 |
Dariusz Bekisz – Prokurent Spółki Aureus FiN sp. z o.o., która dotychczas zajmowała się głównie doradztwem i szkoleniami, a obecnie rozpoczyna eksportową działalność handlową jako CCDesign. |
Kilka tygodni temu wzięli Państwo pożyczkę na Zmianę Modelu Biznesowego. Co zmienia się w firmie w związku z tą pożyczką?
Dariusz Bekisz: Spółka powstała w 2012r. i od początku działalności działa w 2 obszarach – szkolenia i doradztwo oraz pośrednictwo kredytowe. Pierwsza odnoga działalności realizowana jest poprzez analizy branżowe, biznes plany, studia wykonalności oraz szkolenia pokrewne temu obszarowi merytorycznemu.
Drugą odnogą działalności realizowaną od początku istnienia spółki jest pośrednictwo kredytowe, głównie w zakresie kredytów hipotecznych, w mniejszym stopniu kredytów gotówkowych czy firmowych.
Niedawno poznaliśmy producenta betonowych i parafinowych dekoracji, pomysł nas bardzo zaciekawił i postanowiliśmy nawiązać współpracę.
Co sprawiło, że przedsiębiorstwo zajmujące się doradztwem postanowiło zająć się handlem dekoracjami?
DB: Z uwagi na istotne zmiany rynkowe w dotychczasowym obszarze działalności, w szczególności takie, jak postępująca konsolidacja rynku bankowego, Spółka od dłuższego czasu poszukiwała niszy rynkowej, w której możliwe byłoby rozpoczęcie trzeciej nogi działalności gospodarczej.
Zauważając bardzo silną i ciągle nasilającą się potrzebę ludzi i firm do wyróżnienia się z tłumu, wybór padł na indywidualne projektowane dekoracje.
Jakiego typu produkty będą Państwo sprzedawać za granicą?
DB: Będą to głównie dekoracje parafinowe oraz betonowe, takie jak świeczki marki Candellana czy doniczki marki Concrette. Naszą ambicją jest realizacja także indywidualnych projektów dla klientów biznesowych – takich jak świeczki w kształcie logo firmy czy zindywidualizowane gadżety reklamowe z betonu.
Producent już realizował podobne projekty dla konkretnych dużych odbiorców czy np. światowej klasy zespołów rockowych, chcemy pójść tą drogą na kolejnych rynkach.
Dlaczego wybór padł na Czechy i Słowację?
DB: Decydująca była bliskość kulturowa i łatwość logistyczna obsługi rynku (autostrada A1 na ukończeniu). Dodatkowo Czechy będą doskonałym punktem wyjścia na kolejne rynki – Austrii czy Węgier (w przyszłości).
Co dokładnie zostało czy zostanie zakupione z pożyczki na Zmianę Modelu Biznesowego?
DB: Z pożyczki zakupiliśmy dwa samochody dostawcze, będzie dokupiony trzeci, żebyśmy mogli dowozić towar do Czech i Słowacji. Zamówiliśmy także indywidualizowane stanowisko targowe, które już zostało pierwszy raz wykorzystane na targach FOR INTERIOR 2019 w Pradze, gdzie byliśmy kilka tygodnie temu. Dodatkowo w tej pożyczce uwzględniliśmy szereg inwestycji takich jak zakup oprogramowania komputerowego koniecznego do obsługi magazynów czy wózek widłowy.
Dlaczego zdecydowali się Państwo na udział w targach zagranicą?
DB: W Pradze wystawialiśmy się na targach branży Home Decor z tego względu, że pojawiają się tam potencjalni klienci, którzy szukają inspiracji, nowych trendów, a także gotowych rozwiązań.
Targi uznajemy za udane. Najprawdopodobniej podpiszemy kontrakt z jednym z największych sklepów typu Concept Store. Ta nazwa kiedyś mi nic nie mówiła… Concept Store to sklep o precyzyjnie wyselekcjonowanym asortymencie, proponujący koncept dekoracji i wystroju wnętrz dla osób indywidualnych i firm. Jeśli się dogadamy, a wszystko na to wskazuje, będziemy mogli w tym sklepie prezentować produkty, które obecnie mamy w asortymencie.
Dlaczego zdecydowali się Państwo na pożyczkę w Kujawsko-Pomorskim Funduszu Pożyczkowym?
DB: Przede wszystkim dlatego, że jest w miarę łatwo dostępna w porównaniu do pożyczek bankowych. W banku trudno byłoby nam wytłumaczyć, że my, firma z branży doradczo-finansowej, nagle chcemy zajmować się czymś zupełnie innym i potrzebujemy na tę zmianę pożyczkę.
A druga sprawa to fakt, że pożyczka w KPFP to jedna z najtańszych pożyczek, jaka istnieje na rynku, z tak niskim oprocentowaniem – w naszym przypadku było to 0,94% w skali roku.
Jak wspominają Państwo proces starania się o pożyczkę?
DB: Mieliśmy łatwy dostęp do konsultanta czy analityka. Powiedziałbym, że odwrotnie niż jak to bywa w przypadku kredytów bankowych. Jeżeli coś trzeba było załatwić, dowiedzieć się, to mogliśmy bezpośrednio skontaktować się z osobą, która na danym etapie zajmowała się naszą sprawą. I to jest akurat bardzo korzystne.
A jeśli chodzi o dokumenty pożyczkowe? Czy wypełnienie ich sprawiało Państwu jakieś problemy?
DB: Nie było żadnych problemów. Mogę powiedzieć, że do uzyskania pożyczki musieliśmy dostarczyć mniej więcej te same dokumenty, których standardowo wymagają banki.
Po kilku tygodniach podpisali Państwo z KPFP kolejną umowę – tym razem na pożyczkę obrotową. Na co wydatkowane będą te pieniądze?
DB: Te pieniądze w zasadzie są już wydane… Wyposażenie magazynu, zatowarowanie oraz koszty bieżące, w tym związane z zatrudnieniem przedstawicieli czy użytkowaniem posiadanych samochodów (paliwo czy opony). Tę pożyczkę przeznaczyliśmy więc na typowe wydatki związane z prowadzeniem bieżącej działalności gospodarczej. Dzięki temu już na samym początku możemy skupić nasze wysiłki na najważniejszym – pozyskiwaniu kolejnych klientów.
Czy poleciłby Pan innym przedsiębiorcom skorzystanie z oferty KPFP?
DB: Tak, KPFP dysponuje odmiennymi od banków źródłami środków finansowych, dzięki czemu oferowane przez Fundusz instrumenty są tańsze od finansowania komercyjnego, a wymogi zabezpieczeń również nie są wygórowane. Z tego co pamiętam, to w wypadku pożyczki obrotowej potrzebowaliśmy poręczenia wspólników firmy oraz jednego z regionalnych funduszy poręczeń kredytowych.
Rozmowa przeprowadzona w październiku 2019 r.
